Codzienność w rytmie self-care. Jak dbamy o siebie? Raport Well Be Studio

W Mindfulness i relaksacja, Zdrowie, Zdrowie psychiczne
28/10/2025
Monika Zalewska-Biełło
53Odsłon
0 komentarzy

Idealny obraz self-care? Śniadanie w ciszy, kawa w ulubionej filiżance i 10 minut medytacji. Popołudnie to dobry trening, no i drobne przyjemności, które relaksują oraz regenerują umysł i ciało po pracy (większe atrakcje zostawiasz sobie na weekend). Wieczorem — wiadomo! Netflix, zdrowe przekąski, maseczka na twarzy i zero powiadomień. Perfekcyjny plan? Tak. Czy realny? Tylko jeśli jesteś bohaterem własnego Insta-story.

Raport „Self-care po polsku” Well Be Studio

W sierpniu 2025 roku Well Be Studio zapytało Polaków, jak naprawdę wygląda ich codzienność. Ile czasu poświęcamy na relaks, mindfulness i bycie ze sobą? Jak naprawdę troszczymy się o siebie, gdy nikt nie patrzy? Co nas motywuje, a co wciąż utrudnia dbanie o swój dobrostan?

Tak powstał raport „Self-care 2025: Jak Polacy dbają o zdrowie, wygląd i samopoczucie”. Czego możemy się z niego dowiedzieć? Jak wygląda dbanie o swój dobrostan po polsku?

Jak naprawdę dbamy o siebie na co dzień?

Jak wygląda nasza codzienność — poranki, wieczory i weekendy — pod lupą? Poranek większości Polaków zaczyna się od rytuałów pielęgnacyjnych. Aż 45% respondentów przyznaje, że to właśnie higiena i dbanie o wygląd stanowią najważniejszy punkt ich porannej rutyny.

Co trzecia osoba (31,5%) sięga po leki lub suplementy, co można odczytywać jako przejaw rosnącej troski o zdrowie i profilaktykę. Klasycznym elementem rozpoczęcia dnia pozostaje kawa lub herbata — wybiera je 30,6% osób, łącząc chwilę przyjemności z dawką energii. Coraz popularniejszym zwyczajem staje się też szklanka wody z cytryną (22,5%), inspirowana trendami prozdrowotnymi i poradnikami lifestyle’owymi.

Śniadanie z kolei nie jest priorytetem — sięga po nie tylko co piąty badany (20,7%), co może sugerować poranny pośpiech. Rankiem znacznie rzadziej pojawiają się takie aktywności jak przeglądanie internetu czy mediów społecznościowych (13,5%), aktywność fizyczna, rozciąganie lub medytacja (8,1%) oraz inne obowiązki, od wyprowadzania psa po opiekę nad dzieckiem (12%).

Co zwykle robisz rano?

Co zazwyczaj robimy wieczorem, tuż przed snem?

Wieczory upływają głównie pod znakiem relaksu i drobnych rytuałów. Najczęściej to czas na kąpiel lub prysznic (36,9%) oraz relaks pasywny: serial czy film (36%).

Co trzecia osoba sięga po telefon lub przegląda media społecznościowe (28,8%), a niemal co czwarta relaksuje się przy książce, czasopiśmie lub po prostu przeglądając internet (po 23,4%).

Dla części badanych wieczór to także moment na rozmowę z bliską osobą (22,5%) lub pielęgnację skóry (18%) – te drobne gesty, które pomagają zamknąć dzień w spokojniejszym rytmie. Świadome wyciszenie i medytacja 3,6% czy planowanie dnia 15,3%, wciąż pozostają raczej w sferze aspiracji niż codziennej praktyki.

Co zazwyczaj robisz wieczorem, przed snem?

Co najczęściej utrudnia nam wyciszenie i spokojne zakończenie dnia?

Największym wrogiem wieczornego spokoju jest natłok myśli lub zamartwianie się (53,2%), a także myślenie o pracy (27,9%) i zbyt częste korzystanie z telefonu (21,6%). Stres, technologia i brak umiejętności odcięcia się od codzienności sprawiają, że Polakom trudno jest w pełni odpocząć.

Weekend — czas wolny czy czas obowiązków?

Ponad połowa Polaków (55,9%) deklaruje, że ich wieczory w weekend różnią się od tych w dni powszednie, co oznacza, że dla wielu osób weekend staje się czasem innego rytmu. Jednak 44,1% wciąż utrzymuje podobny tryb, co może wskazywać na ograniczoną elastyczność w odpoczynku lub przyzwyczajenie do stałych schematów.

Choć weekend mógłby być przestrzenią regeneracji, dla wielu Polaków wciąż wiąże się z obowiązkami domowymi (56,8%) i nadrabianiem zaległości. Co drugi badany spędza ten czas z rodziną (52,3%) lub po prostu odpoczywa w domu (45%). Mniej popularne są aktywności poza domem, takie jak wyjazdy (28,8%) czy sport/aktywność fizyczna (27%). Praca zawodowa w weekend dotyczy około 20% respondentów, a inne aktywności, np. spacery czy praca w ogrodzie, są marginalne.

Co daje nam największe poczucie przyjemności i regeneracji w weekendy?

Największą satysfakcję w weekendy przynosi sen i odpoczynek – 16,7%, natura i wyjazdy – 15,6% oraz rodzina i bliscy – 12,5%, także aktywność fizyczna – 11,5 %. Listę domykają kultura i hobby – 8,3 %, spotkania ze znajomymi – 6,2%, czas dla siebie – 5,2 i jedzenie dla przyjemności – 2,1 %.

Co Cię najbardziej relaksuje w weekendy?

– Weekend wciąż dla wielu Polaków oznacza w dużej mierze obowiązki i kontakty społeczne, a nie pełną regenerację. Aktywność fizyczna czy zmiana otoczenia pozostają wciąż niszowe.

Najbardziej męczące elementy weekendu

Weekend nie dla każdego jest okazją do odpoczynku. Uniemożliwiają to nadmierne obowiązki domowe (40,5%), poczucie zaległości (39,6%) i presja „dobrego wykorzystania czasu” (33,3%). Mniej uciążliwe są: praca zawodowa (10,8%), hałas i chaos (9,9%) czy przepełniony kalendarz (7,2%).

Co Cię najbardziej męczy w weekendy?

— Weekend dla większości Polaków z jednej strony daje możliwość kontaktu z rodziną, odpoczynku i zmiany otoczenia, z drugiej wciąż obciążony jest obowiązkami domowymi, poczuciem zaległości i presją produktywności, a nie pełną regeneracją.

Psychiczny self-care. Jak często znajdujemy czas dla siebie?

Większość osób stara się znaleźć czas dla siebie regularnie: codziennie 30,6% lub kilka razy w tygodniu 26,1% (łącznie ponad 56%). Nadal istnieje grupa, która chwilą dla siebie cieszy się rzadko (ok. 22,5% sporadycznie, raz w tygodniu 14,4%, a 6,3% prawie nigdy).

Pokazuje to wyraźną potrzebę prostych i szybkich sposobów relaksu, które można łatwo wpleść w codzienną rutynę.

Jakie mamy sposoby na relaks?

Najpopularniejszymi formami relaksu wśród Polaków są przede wszystkim spacery i czas spędzany na świeżym powietrzu (42,3%), które pozwalają na naturalne wyciszenie i regenerację.

W dalszej kolejności pojawia się drzemka lub odpoczynek w ciszy (24,3%), a także czytanie książek i magazynów (22,5%), oglądanie seriali lub filmów (22,5%) oraz słuchanie muzyki lub podcastów (22,5%).

Dla części osób relaks stanowią także spotkania i rozmowy z bliskimi (20,7%), również aktywność fizyczna, taka jak sport, taniec czy fitness (18%). Rzadziej wybierane metody to medytacja/mindfulness – 5,4%, wsparcie specjalisty (psycholog, coach) – 3,6% i wsparcie farmakologiczne – 3,6%.

Jakie są Twoje najlepsze sposoby na relaks?

Mindfulness i techniki relaksacyjne

Ponad 1/3 badanych nie stosuje mindfulness i nie planuje wdrożenia (37,8%). Kolejne 20,7% jest zainteresowane (co sugeruje potencjał edukacyjny i marketingowy dla marek oferujących proste techniki relaksu).

Po techniki relaksacyjne sporadycznie sięga 19,8%, a 14,4% próbowało, ale nie kontynuuje. Tylko nieliczni (7,2%) stosują je regularnie, co pokazuje, że systematyczność w self-care wymaga wsparcia (np. aplikacji, przypomnień, krótkich rutynowych ćwiczeń).

Czy stosujesz techniki relaksacyjne?

Wnioski: Ludzie relaksują się przede wszystkim w naturalny sposób: spacer, odpoczynek w ciszy, hobby w domu, sen i spokojne aktywności. Relaks jest kojarzony z prostymi, codziennymi aktywnościami, a nie z kosztownymi czy specjalistycznymi usługami.

Bariery self care. Co utrudnia dbanie o siebie?

Analiza wyników badania pokazuje, że największą przeszkodą w regularnym dbaniu o siebie jest brak czasu dla siebie (48,6%). Wskazuje to na przeciążenie obowiązkami zawodowymi i domowymi oraz trudność w zachowaniu równowagi między życiem prywatnym a pracą.

Kolejnymi istotnymi czynnikami są niski poziom motywacji (36,0%) oraz wymagające obowiązki rodzinne i opiekuńcze (35,1%). Może to wynikać z braku widocznych efektów, zmęczenia czy niskiego samopoczucia psychicznego. Pokazuje też, że duża część osób ma ograniczoną możliwość skupienia się na sobie z powodu troski o innych (np. dzieci, osoby starsze).

Nie bez znaczenia pozostają również ograniczenia finansowe (26,1%), które mogą utrudniać dostęp do form aktywności lub usług związanych z wellbeingiem. Dla co czwartej osoby pieniądze stanowią barierę w dbaniu o siebie (np. koszty siłowni, zdrowej żywności, zabiegów).

Dodatkowo część respondentów wskazuje na brak konsekwencji (19,8%) oraz niewystarczające wsparcie ze strony otoczenia (11,7%). Inne bariery (8,0%) to bóle głowy, brak energii, wysokie ceny, brak chęci lub czasu.

Wyniki pokazują, że Polacy troszczą się o siebie w sposób prosty i naturalny, ale wciąż zmagają się z brakiem czasu, stresem i trudnością w utrzymaniu równowagi między obowiązkami a regeneracją.

Wnioski: self-care w realnym życiu

Idea self-care w teorii wygląda pięknie: poranna joga na macie z recyklingu, matcha w ceramicznym kubku, medytacja przy świecy o zapachu lasu i dziesięć tysięcy kroków z podcastem o uważności w tle.

Ale prawdziwe życie nie jest z Instagrama – często bardziej przypomina sprint między obowiązkami, z zimną kawą w tle i zbyt krótką dobą. Teoria nie zawsze przekłada się na praktykę, a idealny obraz troski o siebie w zderzeniu z codziennością bywa trudny do utrzymania. Jakie mamy wnioski?

1. Polacy chcą dbać o siebie, ale robią to po swojemu. Nie w duchu perfekcji, lecz w rytmie codziennych, prostych gestów: spaceru po pracy, filiżanki kawy w ciszy, wieczornego filmu, rozmowy z bliską osobą czy kilku minut z książką. To właśnie te mikrorytuały stają się współczesną formą troski o siebie – bez presji, bez filtra, bez konieczności „bycia idealnym”.

2. Polacy coraz częściej dbają o siebie nie po to, by lepiej wyglądać, lecz by lepiej się czuć. Raport WellBe Studio pokazuje też, że granica między zdrowiem a urodą właściwie przestała istnieć – trend, który doskonale wpisuje się w światowe zmiany stylu życia i podejścia do wellbeingu.

3. Największe wyzwania? Czas, stres i brak motywacji. Najskuteczniejsze sposoby regeneracji? Te, które nie wymagają ani dużych nakładów finansowych, ani specjalnych warunków.

Raport Well Be Studio pokazuje, że self-care po polsku to nie luksus, lecz potrzeba i element codzienności – i że prawdziwe dbanie o siebie zaczyna się od małych, realnych kroków, a nie od wielkich rewolucji.